Strona główna » Dobra kawa w domu? Czemu nie. Prosty sposób dla każdego.

Dobra kawa w domu? Czemu nie. Prosty sposób dla każdego.

kawa po turecku

Ostatnio siedząc w domu rozmyślałem nad tym, jak przyrządzić dobra kawa w domu.

Oczywiste dla mnie jest posiadanie podstawowego sprzętu. Ale czy każdy jest tego zdania, że nie wydając krocie na ekspres do kawy, można napić się mimo wszystko dobrej kawy?

Oczywiście nie jest to takie proste mając tylko mały rondelek, ale do zrobienia !

Dobra kawa w domu to kawa po turecku.

Mając garnuszek możemy również pozwolić sobie na dobrą kawę. Napewno każdy z Was widział filmiki jak jakiś mężczyzna pochodzenia tureckiego parzy kawę na gorącym piasku.

tygielek
kliknij na obrazek, aby sprawdzić cenę w polecanym sklepie.

Czy wiesz, że…

W 2013 roku tradycja parzenia i picia kawy w Turcji została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO

Oczywiście nie parzył on tejże kawy za pomocą garnuszka a tygielka. Niemniej technikę można śmiało wykorzystać w domowych warunkach przy wykorzystaniu małego garnka na mleko i gazówki. Osobiście uwielbiam tę metodę parzenia kawy w podróży np. wypad pod namiot. Łatwość z jaką można przyrządzić tę kawę jest jej ogromnym atutem, a i przygotowana ze starannością zaspokoi każdego kawoholika. Jest to jedyna kawa, którą pijam z cukrem i jest pyszna!

Przepis i sposób którego używam wygląda następująco…

Na początku odmierzam potrzebną miarę wody, używam do tego kubka z którego będę ją pił i pełną miarę wlewam do garnuszka. Muszę się przyznać, że nie używam zwykłego garnka a garnuszek do spieniania mleka, coś mniej więcej jak to tutaj. Niedość, że mogę spienić w nim mleko do cappucinno to moim zdaniem świetnie się nadaje do właśnie takich domowych eksperymentów.

Gdy już mam odmierzoną ilość wody w garnuszku, dodaję 2 kopate łyżeczki średnio zmielonej kawy. Do tego dochodzi cukier, tutaj muszę przyznać, że operuję na zasadzie oka, sypię tyle ile uważam za konieczne. Myślę, że jedna łyżeczka starczy na sam początek.

I teraz zaczyna się magia.

Gdy już wsypałem kawę i cukier, poczym wymieszałem wszystko razem, wstawiam garnuszek na palnik. No i teraz warto przygotować sobie ściereczkę jeśli Wasze uchwyty się nagrzewają. Bo mój uchwyt nagrzewa się niesamowicie, tutaj tygielek okazuje się być niezastąpiony. Ale jak się nie ma co się lubi to się ma ściereczkę:D kawę musimy wymieszać. Gdy kawa się zagotuje, będzie chciała wykipieć jak mleko, w tym momencie zdejmujemy garnuszek na chwilę z gazu i powtarzamy ten proces dwa razy lecz już jej nie mieszamy. Gdy po raz ostatni zdejmiemy garnek z gazu od razu przelewamy kawę do kubka. I tyle! Większość fusów powinna zostać na dnie garnuszka a w kubku powinna znajdować się aksamitna kawa o lekkim, słodkim smaku.

Czytaj też: KAWIARKA – NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ PRZY WYBORZE?

Kiedyś będąc w pracy za granicą, umówmy się, nie byłem tam baristą:) Pokazałem ten sposób jednemu z moich kolegów w pracy, który nie mógł się nacieszyć jej smakiem. Później się dowiedziałem, że pokazał ten sposób swojej żonie, mamie i wielu innym członkom rodziny. Okazało się również, że pokazał innym ludziom w pracy ten sposób parzenia, który przypadł im go gustu. Tak więc stwierdziłem, że napiszę o tym sposobie w czasie gdy duża część z nas siedzi w domach i nie bardzo może wyjść. Może akurat przypadnie Wam do gustu i okaże się to być właśnie sposób na dobrą kawę w domu, pracy czy podczas campingu. Do tego ostatniego to napewno pasuje, bo nie trzeba dużo zmywać, jeden garnuszek i kubek. Macie jakieś sposoby na dobrą kawę w domu?

Czytaj też: CO TO JEST YERBA MATE

A propo dobrej kawy to zamówiłem sobie paczuszkę z www.roastains.com . Spróbuję ich kawy speciality. A może napiszę nawet coś o tym czym jest kawa speciality? Kto wie, co przyniosą kolejne dni:) tym czasem kawoholicy…